Obejrzałem Wiadomości. Czasami to robię, czyli oglądam kawałek informacyjny Polsatu, później TVN, a kończę TVP i to jest trudne doświadczenie. Mam wrażenie życia w świecie alternatywnym. W moim świecie króluje Covid, martwię się agresją pseudopolicji*, nieszczęściem Libanu. W tym drugim świecie zbudowaliśmy w Toruniu park pamięci Polakom ratującym Żydów w czasie drugiej wojny. Tam jest cały rząd z Kaczyńskim, premierem, biskupami i Rydzykiem. Tych pomników/parków wybudujemy w Polsce jeszcze wiele. Covid też jest, ale bez przesady, o Bejrucie mówią księża, Ziobro mówi o wstydzie, a Policja stoi na straży Ordo Iuris. Kręcimy film o młodym żołnierzu Wyszyńskim, którego chcemy awansować, bo jak prymas może być tylko porucznikiem. W kulturze król jest tylko jeden, czyli Zenek, wspierany przez Dr. Albana. W sporcie na nieszczęście Tour de Pologne wygrał Belg, ale nic to, bo nasze herosy szybkości, czyli Kubica i Marszałek ścigają się w Warszawie na asfalcie i na wodzie. Wynik walki Kubicy i Marszałka będzie podany 15 sierpnia na rocznicę Cudu nad Wisłą. Jedno jest pewne, wygra Polak. Z Wiadomości wieje powagą, pompatycznością i jest nudno strasznie, ale tu przecież nie chodzi o niusy, aktualności. To program, który tworzy nowego, świadomego swojej ważnej roli obywatela Polski. Mieszkając tutaj nic nie musimy robić, żeby być dumnym narodem, bo przecież jesteśmy potomkami tych, którzy wygrali z bolszewikami.
*pseudopolicja to oddziały WOT (Wojsko Obrony Terytorialnej) przebrane w mundury policyjne, które zmajstrowała prawica na wzór ZOMO.
PiS wie, że młodzi nie oglądają telewizji i dlatego zmieni programy nauczania, żeby panować jeszcze długo. Bójmy się.